środa, 28 grudnia 2011

3.

   Związałam włosy w wysokim kucyku, oczy zostały idealnie podkreślone kredką o tajemniczej nazwie "karaibska idylla", usta pomalowałam delikatnie różowym błyszczykiem. Do czarnych legginsów założyłam bluzkę z napisem "od jutra będę grzeczna" i tak "odpicowana" weszłam do klubu.
    Cały poprzedni dzień zastanawiałam się co powiem, kiedy spotkam Wojtka. Bo to, że go spotkam było nieuniknione. Rozpatrywałam czy przywitać go serdecznie czy od razu zaserwować mu prawy sierpowy prosto w jego garbaty nos. Po tym co zrobił i jak kompletnie mnie teraz nie szanuje-miałam coraz większą ochotę na znokautowanie go.
NALEŻAŁO MU SIĘ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz